Bundesliga: Hit kolejki na inaugurację sezonu w Dortmundzie

Adrian

Borussia Dortmund - Bayer 04 Leverkusen

Fani niemieckiej Bundesligi nie mogli sobie wymarzyć ciekawszego początku rozgrywek. Już na starcie dojdzie do bardzo ciekawego widowiska. Borussia Dortmund podejmować będzie Bayer Leverkusen. Wystarczy powiedzieć, że naprzeciw siebie staną druga i trzecia drużyna minionego sezonu. Obie ekipy mają jeden cel, zatrzymać dominację Bayernu Monachium. Która z nich okaże się lepsza w sobotnie popołudnie?

Borussia traci gwiazdę, lecz nie składa broni

Sezon 2021/2022 zapowiadał kolejną ciekawą rywalizację o tytuł króla strzelców Bundesligi. Kolejny raz Robert Lewandowski był jednak bezkonkurencyjny, zdobywając 35 goli. Za jego plecami znaleźli się zaś Patrik Schick (Bayer Leverkusen) i „złoty chłopiec” z Norwegii Erling Haaland.

Zbliżające się rozgrywki będą już kolejnym rozdaniem, a korona powędruje do nowego króla. Lewandowski przeniósł się do FC Barcelony, a napastnik BVB odszedł do Manchesteru City. Klub z Dortmundu szybko jednak rozdysponował środki zarobione ze sprzedaży swojej gwiazdy, ściągając aż dwóch zawodników. Ciężar zdobywania goli spoczywać ma na Sebastienie Hallerze (Ajax Amsterdam) oraz Karimie Adeyemim (RB Salzburg).

  • Sebastian Haller zdobędzie gola – 2.00
  • Karim Adeyemi zdobędzie gola – 2.65

Do przetasowań doszło również w formacji defensywnej. Umowy nie zostały przedłużone z dwójką bramkarzy, Romanem Burkim i Marwinem Hitzem, a do tego ze środkowym obrońcą Danem-Axelem Zagadou. Z drużyną pożegnał się również Axel Witsel, a karierę zakończył Marcel Schmelzer.

O miejsce między słupkami rywalizować mają Marcel Lotka (Hertha Berlin) i Alexander Meyer (Jahn Regensburg). Do tego do zespołu dołączyło dwóch stoperów Niklas Sule (Bayern Monachium) i Nico Schlotterbeck (S.C. Freiburg). Z Kolonii zaś zakupiony został 24-letni defensywny pomocnik Salih Ozcan.

Drobne roszady w Leverkusen

Bayer zaś nie szalał na rynku transferowym. W klubie zdecydowano się przede wszystkim zatrzymać swoich kluczowych graczy i to też się udało. W bramce ponownie zobaczymy Lukasa Hradeckiego, a podporą defensywy nadal będzie Jonathan Tah. Do tego wśród Aptekarzy wciąż będziemy oglądać młodą niemiecką gwiazdę Floriana Wirtza oraz wspomnianego wcześniej bramkostrzelnego Patrika Schicka.

W miejsce innego napastnika Lucasa Alario, do zespołu dołączył 19-letni Czech Adam Hlozek (Sparta Praga). Kontrakty nie zostały przedłużone zaś z Julianem Baumgartlingerem, Mitchellem Welserem i Yanniklem Schloberem. Na wypożyczenia udali się Lennart Grill (Union Berlin) i Sadik Fofana (Nurnberg).

W nadchodzących rozgrywkach zespołowi pomóc mają zaś piłkarze dobrze znani w Leverkusen. Do pierwszej drużyny dołączył 19-letni Joshua Eze, a z wypożyczeń powrócili Ayman Azhil (RKC Waalwijk), Nadiem Amiri (Genoa) i Joel Pohjanpalo (Rizespor).

  • Patrik Schick zdobędzie gola – 2.40
  • Joel Pohnjanpalo zdobędzie gola – 3.20

Puchar Niemiec przetarciem przed inauguracją ligi

Obie ekipy przygotowywały się do zbliżającego początku sezonu w całkowicie innych sposób. Borussia zaledwie w ciągu miesiąca rozegrała aż sześć meczów kontrolnych. Z teoretycznie prostszymi przeciwnikami, czyli zespołami z niższych lig niemieckich, podopieczni Edina Terzica poradzili sobie bez problemu. Spotkania z Valencią i Villarrealem zakończyły się jednak porażkami. Do tego zremisowali również z Antalyasporem.

Tymczasem gracze Gerardo Seoanego zaliczyli tylko trzy mecze kontrolne. W żadnym z nich nie doznali jednak porażki. Najpierw wysoko wygrali z Duisburgiem, następnie zremisowali z Panathinaikosem Ateny, a potem ponownie cieszyli się ze zwycięstwa w starciu z Udinese.

Prawdziwa weryfikacja nastąpić miała za to w rozgrywkach Pucharu Niemiec. W 1/32 finału na obie ekipy czekali trzecioligowcy. Borussia mierzyła się z TSV 1860 Monachium, a Bayer z SV07 Elversberg. Wicemistrz Niemiec o losach awansu przesądził już w pierwszej połowie. Bramki Donyella Malena, Jude’a Bellinghama i Karima Adeyemiego dały prowadzenie 3:0. Po przerwie, w drużynie doszło do wielu roszad i wynik nie uległ zmianie.

Sensacja miała jednak miejsce w 13-tys. miasteczku Spiesen-Elversberg. Pierwsze 45 minut były istnym roller-coasterem, a gospodarze trzykrotnie wychodzili na prowadzenie. Najpierw do remisu 1:1 doprowadził Adam Hlozek, a na 2:2 Charles Aranguiz. Do szatni, gospodarze
schodzili jednak z prowadzeniem 3:2. Druga połowa nie była już tak emocjonująca. Kluczowa okazała się kolejna bramka dla gospodarzy z 74. minuty. Aptekarze zdołali odpowiedzieć już tylko jednym golem Patrika Schicka i ostatecznie ulegli 3:4.

Pojedynki Borussii z Bayerem gwarancją wielu bramek

Od wielu lat pojedynki z udziałem tych dwóch drużyn z pewnością wzbudzają wiele emocji wśród kibiców i nie pozwalają się nudzić. W ostatnich czterech sezonach nie byłoby meczu, w którym nie padłyby mniej niż 3 gole, a miało to miejsce tylko raz. W minionych rozgrywkach, w Levekursen Borussia wygrała aż 4:3, tymczasem w Dortmundzie lepszy okazał się Bayer, zwyciężając aż 5:2. W sobotę kibice z pewnością mogą spodziewać się ponownie gradu goli.

  • Liczba goli powyżej 2,5 – 1.40
  • Liczba goli powyżej 3,5 – 1.95
  • Obie drużyny strzelą gola – 1.37

Signal Iduna Park szczęśliwa dla BVB

Po mimo wspomnianej wpadki przeciwko drużynie z Leverkusen, gracze Borussii doskonale radzili sobie w ostatnich latach w domowych starciach z tym przeciwnikiem. Czarno-żółci zwyciężyli w sześciu poprzednich meczach, a do tego mogą pochwalić się bilansem bramkowym 23-5. Do tego biorąc pod uwagę pucharowy falstart w wykonaniu Aptekarzy, sugerujemy postawić w tym meczu na gospodarzy.

  • Zwycięstwo Borussii Dortmund – 2.08

Przewidywane składy

Borussia: Kobel – Meunier, Sule, Schlottebeck, Guerreiro – Bellingham, Dahoud – Adeyemi, Reus, Malen – Moukoko

Bayer: Hradecky – Frimpong, Tah, Tapsoba, Bakker – Andrich, Aranguiz – Diaby, Azmoun, Hlozek – Schick

Borussia Dortmund – Bayer Leverkusen – gdzie obejrzeć?

Spotkanie pierwszej oklejki Bundesligi pomiędzy Borussia Dortmund, a Bayerem Leverkusen rozpocznie się 6 sierpnia o godzinie 18:30 na stadionie Signal Iduna Park w Dortmundzie. Mecz będzie można oglądać za pośrednictwem platformy streamingowej Viaplay.

 

Czytaj także:


Adrian - redaktor fuksiarza
Autor wpisu:

Adrian

Pasjonat lokalnego futbolu i siatkówki. Od niedawna fan amerykańskiej NBA i F1. Kibic Widzewa Łódź i Realu Madryt. Setki napisanych tekstów o tematyce piłkarskiej i siatkarskiej. Bukmacherka zawsze z głową.