Po mało emocjonującej zeszłotygodniowej rywalizacji w Belgii przystępujemy do rywalizacji na torze Zandvoort w Holandii. Jest to idealna szansa dla Maxa Verstappena na triumf przed własną publicznością. Specyfika toru powinna bardziej pasować jednak ekipie Ferrari. Czy tak też będzie?
Verstappen przyszłym mistrzem świata
Rywalizacja o tytuł mistrza świata powoli dobiega końca. Co prawda przed nami jeszcze kilka wyścigów, ale zwycięzcą może być tylko jeden kierowca, a mianowicie Max Verstappen. Holender potwierdził swoją świetną dyspozycję przy okazji ostatniego Grand Prix Belgii. Mimo startu z odległej pozycji nie pozostawił złudzeń rywalom i ponownie sięgnął po zwycięstwo. Dzięki temu jego przewaga nad drugim Sergio Perezem wzrosła do 93 punktów, a nad Charlesem Leclerciem do 98 oczek.
Tor Zandvoort wygląda zdecydowanie inaczej niż SPA w Belgii. Przypomina nieco Hungaroring. Tam co prawda Max również wygrał, ale Mercedes miał bardzo dobre tempo, a Ferrari przegrało w zasadzie same ze sobą. Wyścig może więc być mniej jednostronny, ale i tak faworyt jest jeden. Przed własną publicznością Verstappen zrobi wszystko, aby zainkasować dublet, pole position i zwycięstwo w wyścigu.
- Verstappen wygra kwalifikacje – 2.10
- Verstappen wygra wyścig – 1.85
- Zwycięski bolid Red Bull – 1.75
Charakterystyka toru
W trzynastu z dotychczasowych trzydziestu jeden wyścigów na Zandvoort wygrywał kierowca startujący z pole position, a dziesięć padło łupem kierowcy startującego z drugiego miejsca. Podczas pięciu z trzydziestu jeden wyścigów na Zandvoort padał deszcz. Najmniejsza liczba kierowców na mecie na Zandvoort to siedmiu w 1979 roku. Nigdy nie było jednak tam czerwonej flagi.
Tor w ostatnich latach przeszedł sporą modernizację, a głównym jej punktem były dwa ostatnie zakręty. Pochylenie nawierzchni dochodzi na nich do aż 18%. Dla kierowców dostępne będą dwie strefy DRS i tylko w nich możliwe będzie wyprzedzanie. Tor jest bowiem bardzo kręty i wąski. Warto dodać, że strefę DRS na prostej startowej przedłużono pochylony 14. zakręt i będzie się ona zaczynała przed nim.
Według większości ekspertów układ toru bardziej powinien w tym sezonie pasować bolidom Ferrari.
- Zwycięski bolid Ferrari – 3.05
- Zwycięski bolid kwalifikacje Ferrari – 2.10
Alpine czwartą siłą
Jeszcze do niedawna rywalizacja między kierowcami Alpine, a McLarena wydawała się mocno zacięta. Ostatnie wyścigi pokazują jednak, że szanse McLarena na obronę czwartego miejsca w klasyfikacji konstruktorów jest coraz mniejsza. Alpine wyprzedziło swoich rywali o cztery punkty. Co więcej, mało prawdopodobne jest to, że Daniel Ricciardo po tym jak zespół z niego zrezygnował, zacznie osiągać zdecydowanie lepsze wyniki. Tymczasem Alpine po wprowadzeniu poprawek goni czołówkę, a pozytywnie o samym bolidzie wypowiada się lider Fernando Alonso.
- Lando Norris TOP 6 – 1.65
- Fernando Alonso TOP 6- 1.90
- Esteban Ocon TOP 6 – 3.85
- Daniel Ricciardo TOP 6 – 5.60
Plan transmisji GP Holandii 2022
Piątek 2 września:
- Pierwszy trening 12:30
- Drugi trening 16:00
Sobota 3 września:
- Trzeci trening 12:00
- Kwalifikacje 15:00
Niedziela 4 września:
- Wyścig 15:00
Transmisję z treningów, kwalifikacji i wyścigu przeprowadzi stacja Eleven Sports 1.

Adrian
Pasjonat lokalnego futbolu i siatkówki. Od niedawna fan amerykańskiej NBA i F1. Kibic Widzewa Łódź i Realu Madryt. Setki napisanych tekstów o tematyce piłkarskiej i siatkarskiej. Bukmacherka zawsze z głową.