Premier League: Liverpool i Crystal Palace powalczą o pierwsze zwycięstwo

Adrian

Druga kolejka angielskiej Premier League zakończy się na Anfield Road. Liverpool podejmować będzie Crystal Palace. Po nieudanej pierwszej serii spotkań obie ekipy będą miały okazję wywalczyć pierwszy komplet punktów. Dla zawodników Patricka Vieiry będzie to również kolejna szansa, aby przełamać złą passę przeciwko ekipie The Reds. Na zwycięstwo z nimi czekają już ponad pięć lat.

Rozczarowanie na Craven Cottage

Kibice Liverpoolu z pewnością nie tak wyobrażali sobie początek sezonu w wykonaniu ich ulubieńców. The Reds wybrali się do Londynu, gdzie mierzyli się z beniaminkiem Fulham. Podopieczni Jurgena Kloppa byli zdecydowanym faworytem tego spotkania, poprowadzić do wygranej miał m.in nowy napastnik Darwin Nunez. Po drugiej stronie zaś znajdował się niezawodny Aleksandar Mitrović.

Ostatecznie Urugwajczyka zobaczyliśmy jednak na placu gry dopiero w 51. minucie, kiedy po bramce wspomnianego wcześniej Serba, gospodarze prowadzili już 1:0. Nowy snajper Liverpoolu wpisał się na listę strzelców trzynaście minut później. Tymczasem nie minęło kilka chwil, a Mitrović za sprawą rzutu karnego ponownie wyprowadził Fulham na prowadzenie. The Reds zdołali jednak urwać punkt z Craven Cottage. W 80. minucie Nunez obsłużył Mohameda Salaha, a Egipcjanin ustalił wynik spotkania na 2:2.

Były napastnik Benfiki Lizbona dał zatem duży sygnał trenerowi, że warto wystawić go w wyjściowej jedenastce już w kolejnym spotkaniu.

  • Mohamed Salah strzeli gola – 1.72
  • Darwin Nunez strzeli gola – 1.92
  • Liverpool powyżej 1,5 gola – 1.35

Porażka w derbach Londynu

Tymczasem zawodnicy Patricka Vieiry na inaugurację mierzyli się z aspirującym w tym sezonie o TOP4 Arsenalem. The Gunners szybko zaczęli jednak narzucać swój styl gry i już w 20. minucie objęli prowadzenie za sprawą Gabriela Martinelliego.

Po stracie gola, piłkarze z Londynu przejęli inicjatywę, lecz nie mogli znaleźć sposobu na świetnie spisującego się w bramce Aarona Ramsdale’a. Wynik długo nie ulegał zmianie, lecz w 85. minucie, kibice Orłów stracili nadzieję na wywalczenie chociaż punktu. Piłkę do własnej bramki wpakował Marc Guehi i ostatecznie gospodarze ulegli 0:2.

W pięciu ostatnich pojedynkach między Crystal Palace, a Liverpoolem, gracze z Londynu zdobyli tylko jednego gola. Można zatem pokusić się o wytypowanie, że i tym razem nie znajdą drogi na pokonanie Alissona.

  • Crystal Palace nie zdobędzie gola – 1.70

Liverpool – Crystal Palace – Ostatnie spotkania

23.01.22 Crystal Palace – Liverpool 1:3 (Edouard – van Dijk, Oxlade-Chamberlain, Fabinho)
18.09.21 Liverpool – Crystal Palace 3:0 (Mane, Salah, Keita)
23.05.21 Liverpool – Crystal Palace 2:0 (Mane 2)
19.12.20 Crystal Palace – Liverpool 0:7 (Minamino, Mane, Firmino 2, Henderson, Salah 2)
24.06.20 Liverpool – Crystal Palace 4:0 (Alexander Arnold, Salah, Fabinho, Mane)

Przewidywane składy

Liverpool: Alisson – Alexander Arnold, Gomez, van Dijk, Robertson – Henderson, Fabinho, Thiago – Salah, Nunez, Diaz

Crystal Palace: Guaita – Clyne, Andersen, Guehi, Mitchell – Doucoure, Schlupp – Ayew, Eze, Zaha – Edouard

Liverpool – Crystal Palace – Nasz Typ

Biorąc pod uwagę ostatnie bezpośrednie pojedynki obydwu drużyn, o wiele silniejszą kadrę Liverpoolu oraz fakt, że gospodarze są dodatkowo podrażnieni wpadce w pierwszej kolejce, nie pozostaje nam nic innego jak postawić na ich zwycięstwo. Co więcej w każdym z poprzednich meczów z Crystal Palace, The Reds zdobyli przynajmniej dwa gole. Nie zaskoczy nas wysoka wygrana gospodarzy i mecz na zero z tyłu.

  • Zwycięstwo Liverpoolu – 1.21
  • Liczba goli powyżej 2.5 – 1.57
  • Liverpool liczba goli powyżej 2.5 – 1.97

Liverpool 1.21 / Remis 6.70 / Crystal Palace 14.00

Liverpool – Crystal Palace – Transmisja

Spotkanie drugiej kolejki Premier League pomiędzy Liverpoolem, a Crystal Palace rozpocznie się 15 sierpnia o godzinie 21:00 na Anfield Road w Liverpoolu. Mecz będzie można oglądać za pośrednictwem platformy streamingowej Viaplay oraz telewizji CANAL+ Sport 2.


Adrian - redaktor fuksiarza
Autor wpisu:

Adrian

Pasjonat lokalnego futbolu i siatkówki. Od niedawna fan amerykańskiej NBA i F1. Kibic Widzewa Łódź i Realu Madryt. Setki napisanych tekstów o tematyce piłkarskiej i siatkarskiej. Bukmacherka zawsze z głową.