Już w sobotę rozpocznie się 19. edycja międzynarodowego turnieju siatkarskiego, mającego na celu wyłonienie najlepszej żeńskiej reprezentacji narodowej na świecie. Gospodarzem turnieju jest Holandia i Polska, a tytułu będą bronić Serbki. Pierwszym rywalem biało-czerwonych będzie kadra Chorwacji.
Mistrzostwa po latach przerwy
Mistrzostwa Świata w ostatnim czasie nie były ulubionym turniejem zawodniczek reprezentacji Polski. Nawet w najlepszych czasach XXI wieku, kiedy kadra prowadzona była przez Andrzeja Niemczyka, ze świecą można było szukać sukcesów na tym turnieju. Tymczasem na ostatnich dwóch rozgrywanych we Włoszech i Japonii w ogóle zabrakło naszych kadrowiczek. Tym razem Polki będą gospodyniami i nie musiały przechodzić kwalifikacji. Będzie to dla nich pierwsza próba wywalczenia medalu na Mistrzostwach Świata od 12 lat. Do tej pory nasza reprezentacja zdobyła dwa brązowe krążki w 1956 i 1962 roku.
Na wrześniowym zgrupowaniu przed turniejem, podopieczne Steffano Lavariniego rozegrały pięć meczów kontrolnych. Na starcie przygotowań ich rywalkami były zawodniczki z Bułgarii. Oba mecze zakończyły się gładkimi zwycięstwami Polek 3:0. Kolejne przeciwniczki były jednak już o wiele bardziej wymagające. Najpierw biało-czerwone rywalizowały z Serbkami, następnie z Włoszkami, a w próbie generalnej z Turczynkami. Wszystkie trzy mecze z wyżej notowanymi zespołami zakończyły się porażkami 1:3.
Chorwacja — kadra bez gwiazd
Tymczasem reprezentantki Chorwacji nie bardzo mogą kojarzyć się fanom siatkówki w naszym kraju. Na arenie międzynarodowej ta kadra praktycznie się nie liczy, o czym świadczy fakt, że będzie to ich dopiero czwarty turniej o mistrzostwo świata. Złoty czas zawodniczek z Bałkanów przypadał na lata 1995-1999, kiedy trzykrotnie cieszyły się z tytułu wicemistrzyń Europy.
Przygotowania sobotnich rywalek Polek wyglądały troszeczkę inaczej. We wrześniu rozegrały tylko trzy spotkania w ramach eliminacji Mistrzostw Europy. Najpierw uległy Rumunkom 1:3, następnie po pięciosetowym boju pokonały Izrael, a na koniec bez trudu rozprawiły się z Wyspami Owczymi 3:0. Każdy z tych trzech rywali był jednak zdecydowanie słabszy od sparingpartnerów naszej kadry.
Polki zdecydowanymi faworytkami
Chorwacja wydaje się idealnym rywalem na otwarcie Mistrzostw Świata. Pierwsza faza turnieju nie powinna być problemem dla biało-czerwonych, które wraz z reprezentacją Turcji (1.43), typowane są jako faworytki do zajęcia pierwszego miejsca w grupie B (4.30). Tymczasem kurs na zdobycie złotego medalu przez nasze siatkarki jest bardzo wysoki, wynosi aż 40.00. Największe szanse daje się Włoszkom (2.90), Amerykankom (3.05) i Serbkom (5.60).
Ostatnie mecze przeciwko zawodniczkom z Chorwacji były również bardzo udane. W ostatnich latach obie kadry spotkały się ze sobą czterokrotnie i z każdej rywalizacji zwycięsko wychodziły Polki. Przewidujemy zatem, że i tym razem sięgną po gładką wygraną.
- Zwycięstwo Polek – 1.19
- Dokładny wynik 3:0 – 2.08
Polska — Chorwacja — Transmisja
Mecz otwarcia Mistrzostw Świata pomiędzy reprezentacją Polski a reprezentacją Chorwacji odbędzie się 23 września w hali GelreDome w Arnhem. Mecz rozpocznie się godzinie 18:00. Transmisję z tego meczu będzie można śledzić za pośrednictwem kanałów Polsat Sport i TVP 2.
Adrian
Pasjonat lokalnego futbolu i siatkówki. Od niedawna fan amerykańskiej NBA i F1. Kibic Widzewa Łódź i Realu Madryt. Setki napisanych tekstów o tematyce piłkarskiej i siatkarskiej. Bukmacherka zawsze z głową.
