Bournemouth i Chelsea niezbyt udanie rozpoczęli nowy sezon Premier League. Wisienki nadal czekają na pierwsze zwycięstwo. Czy uda im się to w rywalizacji z The Blues? Mecz zapowiada się niezwykle interesująco.
Typy na mecz Bournemouth – Chelsea
Rola beniaminka z pewnością nie jest łatwa, a taką gracze Bournemouth pełnili w minionym sezonie. Mimo to zarówno ten zespół, jak i Fulham oraz Nottingham Forest zdołali utrzymać się na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w kraju. Drugi sezon z reguły jest trudniejszy, o czym drużyna przekonuje się już od pierwszych kolejek. Wisienki rozpoczęły kolejną kampanię pod wodzą nowego szkoleniowca Andoniego Iraoli. Jedyne zwycięstwo jego podopieczni uzyskali jednak w Pucharze Ligi Angielskiej, pokonując na wyjeździe Swansea. Tymczasem w lidze Bournemouth uległo w starciach z Liverpoolem i Tottenhamem oraz podzieliło się punktami z West Hamem i ostatnio z Brentford.
Niewiele lepiej wygląda sytuacja w Chelsea, która w minionym sezonie zajęła rozczarowującą dwunastą lokatę. Podobnie jak u rywali, zaowocowało to zmianą trenera. Franka Lamparda zastąpił Mauricio Pochettino. Jak widać nowa miotła, jak na razie niewiele pomaga. The Blues wygrali tylko w rywalizacji z Luton Town, a do tego podzielili się punktami z Liverpoolem oraz przegrali w starciach z West Hamem i ostatnio z Nottingham Forrest. Podobnie jak ich niedzielni rywale zakwalifikowali się również do kolejnej rundy Pucharu Ligi Angielskiej, eliminując Wimbledon.
Co typujemy? Forma obydwu drużyn na starcie nowego sezonu zdecydowanie nie powala. Gdyby mecz rozgrywany był w Londynie, raczej skłonni byśmy byli skierować nasz typ w stronę zwycięstwa The Blues. W tym jednak przypadku raczej nie jesteśmy tego tacy pewni, dlatego typujemy „obie drużyny strzelą gola” po kursie 1.58 w Fuksiarzu.
Typuj mecz na stronie Fuksiarz.pl
Bournemouth – Chelsea kursy bukmacherskie
Kibice obydwu drużyn z pewnością nie mogą być zadowoleni z postawy swoich ulubieńców. Bournemouth nadal czeka na pierwsze ligowe zwycięstwo, a mimo to nie zajmuje miejsca w strefie spadkowej. Z dorobkiem dwóch punktów gracze Wisienek plasują się na szesnastej lokacie i mają jedno „oczko” przewagi nad osiemnastym Evertonem. Chelsea zaś do tej pory uzbierała cztery punkty, co pozwala jej zajmować dwunaste miejsce w stawce.
Na debiut w ekipie Bournemouth nadal czeka wypożyczony z Leeds United, Luis Sinisterra. Zawodnik nie tak dawno był jednak na zgrupowaniu reprezentacji Kolumbii i raczej mało prawdopodobne, że wyjdzie w podstawowym składzie w niedzielne popołudnie. Zmęczeni po długich podróżach mogą być również Marcos Senesi oraz Hamed Traore. Z kontuzją uda zmaga się za to wciąż Tyler Adams, który również nie miał jeszcze okazji zaprezentować się przed kibicami The Cherries. To nie jedyni kontuzjowani gracze w zespole, gdyż z problemami zdrowotnymi borykają się również Alex Scott, Ryan Fredericks, czy Emiliano Marcondes.
Tymczasem w Chelsea nadal nie zobaczyliśmy kontuzjowanych Christophera Nkunku oraz Romeo Lavii. Dodatkowo na dłużej z drużyny wypadli Carney Chukwuemeka, Wesley Fofana i Marcus Bettinelli. Raczej nie możemy spodziewać się jeszcze powrotu kapitana Reece’a Jamesa oraz Trevoha Chalobaha i Benoita Badiashilla. Cała trójka powoli wraca do treningów i pewnie ich rekonwalescencja potrwa jeszcze przynajmniej tydzień.
Kursy 1X2 na mecz Bournemouth – Chelsea
- Bournemouth – 4.30
- Remis – 3.85
- Chelsea – 1.75
W zakładach na dokładny wynik najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest remis 1:1. Typ na taki rezultat możesz obstawić po kursie 7.70 w Fuksiarzu.
Kursy na under/over
Obie ekipy tylko raz w tym sezonie nie zdobyły bramki. Czy w takim razie możemy spodziewać się goli z obu stron w niedzielnej rywalizacji?
- Poniżej 2,5 – 2.25
- Powyżej 2,5 – 1.60
Najlepsi strzelcy
Od początku sezonu w obu ekipach trudno znaleźć liderów, na których spoczywa ciężar zdobywania goli. Zarówno w jednej, jak i drugiej ekipie gole rozdzieliły się na kilku graczy. Po dwa gole mają jednak na swoim koncie David Brooks, Dominik Solanke (obaj Bournemouth) oraz Raheem Sterling (Chelsea)
Bournemouth
- David Brooks, Dominik Solanke – 2
- Antoine Semenyo, Hamed Junior Traore, Ryan Christie – 1
Chelsea
- Raheem Sterling – 2
- Axel Disasi, Carney Chukwuemeka, Enzo Fernandez, Nicolas Jackson, Noni Madueke – 1
Bournemouth – Chelsea H2H
Chelsea raczej dobrze czuje się na Vitality Stadium. W sześciu ostatnich spotkaniach na tym stadionie The Blues aż czterokrotnie cieszyli się z kompletu punktów, a tylko raz górą byli zawodnicy gospodarzy. Właśnie w Bournemouth odbyła się poprzednia rywalizacja obu ekip, która zakończyła się zwycięstwem londyńczyków 3:1.
06.05.2023 (Premier League) Bournemouth – Chelsea 1:3 (21′ Vina – 9′ Gallagher, 82; Badiashile, 86′ Joao Felix)
27.12.2022 (Premier League) Chelsea – Bournemouth 2:0 (16′ Havertz, 24′ Mount)
27.07.2021 (Mecz towarzyski) Bournemouth – Chelsea 1:2 (66′ Marcondes – 72′ Broja, 76′ Ugbo)
29.02.2020 (Premier League) Bournemouth – Chelsea 2:2 (54′ Lerma, 57′ King – 33′, 85′ Alonso)
14.12.2019 (Premier League) Chelsea – Bournemouth 0:1 (84′ Gosling)
Ciekawe zakłady
Obie ekipy nie strzeliły gola tylko w jednym spotkaniu tego sezonu: zakład obie drużyny strzelą gola po kursie 1.58 w Fuksiarzu
Chelsea jeszcze nie przegrywała do przerwy w tym sezonie Premier League, z kolei Bournemouth jeszcze nie prowadziło: zakład remis po pierwszej połowie po kursie 2.40 w Fuksiarzu
Chelsea traciła przynajmniej jednego gola w jedenastu ostatnich meczach na wyjeździe: zakład Bournemouth strzeli gola po kursie 1.40 w Fuksiarzu
Przewidywane składy
Bournemouth: Neto – Aarons, Zabarnyi, Senesi, Kerkez – Christie, Cook – Brooks, Billing, Tavernier – Solanke
Chelsea: Sanchez – Disasi, Silva, Colwill – Gusto, Fernandez, Caicedo, Chilwell – Gallagher, Sterling – Jackson
Kiedy i o której mecz?
Spotkanie 5. kolejki Premier League pomiędzy Bournemouth a Chelsea odbędzie się 17 września (niedziela) o 15:00 na Vitality Stadium w Bournemouth.
Gdzie oglądać Bournemouth – Chelsea?
Transmisja tego meczu będzie dostępna na platformie Viaplay.