Jeśli Lech Poznań wygra pierwsze spotkanie z Karabachem Agdam (mistrz Azerbejdżanu), znacząco zwiększy swoje szanse na przejście do drugiej rundy eliminacji Ligi Mistrzów. 5 lipca Mistrz Polski zmierzy się z drużyną, która jest znana z krzyżowania szyków polskim zespołom ruszającym w drogę do piłkarskiego raju.
Liga Mistrzów. Lech Poznań — Karabach Agdam. Analiza zespołów.
Karabach Agdam
Klub ze stolicy Wielkopolski nie mógł trafić w tej rundzie na bardziej otrzaskany w europejskich pucharach zespół, niż Azerowie. Regularnie od sezonu 2014/15 Karabach Agdam kwalifikuje się do grupowych faz Ligi Europy czy Ligi Konferencji w minionym sezonie, gdzie doszli do fazy pucharowej i odpadli z Olympique Marsylia. Wyjątkową przygodę stanowił występ w Lidze Mistrzów w sezonie 2017/18, gdzie zmierzyli się m.in. z londyńską Chelsea czy Atletico Madryt. Brak awansu do kolejnej rundy eliminacji Ligi Mistrzów na pewno będzie w Azerbejdżanie ogromnym rozczarowaniem.
Na krajowym podwórku Karabach odstaje rywalom. W 28 meczach ligi Azerbejdżanu zespół ten wykręcił fenomenalny wynik 82% zdobytych punktów (69 punktów na 84 możliwe), ponosząc jedną porażkę i sześć razy dzieląc się punktami z innymi drużynami.
Los skojarzył polskie zespoły trzykrotnie z „Kaukaską FC Barceloną” i trzykrotnie kolejno: Wisła Kraków (2:3,0:1), Piast Gliwice (2:2,2:3 po dogrywce) oraz Legia Warszawa (0:0,0:3) dostawały euro-sami-wiecie-co od Azerów.
Najpewniej czołowymi postaciami w nadchodzącym meczu po stronie „Ogierów” będą aktualny król strzelców ligi Azerskiej, Brazylijczyk Kady Borges (25 występów/12 bramek), senegalski napastnik Wadji Ibrahima (16/11) oraz były piłkarz Legii Warszawa, który stał się jednym z filarów defensywy azerskiego klubu, Marko Vesović (22/3). Karabach dysponuje dojrzałym, zgranym zespołem, który w poprzednim sezonie strzelił w lidze 72 bramki, tracąc jedynie 13 goli. Pewną pociechą dla Kolejorza może być fakt, że dwa ostatnie kontrolne mecze Azerów przed starciem z Lechem zakończyły się remisami (1:1 z rumuńskim Univ.Craiova i 2:2 z przedstawicielem 2. Bundesligi: Holstein Kiel).
Lech Poznań
Lech przystępuje do rywalizacji w Lidze Mistrzów po dobrym sezonie, w którym grał miłą dla oka piłkę. Niestety, architekta tego stylu już w Kolejorzu nie ma, bowiem Maciej Skorża, trener Lecha Poznań, zrezygnował ze względów osobistych z prowadzenia drużyny. Nowy sternik, John Van der Brom, mimo gwiazdorskiego jak na polskie warunki CV, będzie rzucony na głęboką wodę już w pierwszej rundzie eliminacji Ligi Mistrzów. Bukmacherzy jednak uważają, że to Kolejorz ma większe szanse, ustalając kurs na poziomie 2.10 na 1 (zwycięstwo gospodarzy) w głównym rynku 1X2 tego wydarzenia.
Zostali jednak wykonawcy: dyrygent środka pola, Portugalczyk Joao Amaral (32/14) , postawny szwedzki napastnik Mikael Ishak (31/18) wsparci przez zimowy powrót Dawida Kownackiego (14/4) są z pewnością zawodnikami, którzy mają ciąg na bramkę i tworzą dużo sytuacji pod bramką przeciwnika. Do tego, właśnie zakontraktowany kreatywny pomocnik, były piłkarz FC Porto, Alfonso Sousa wydaje się potwierdzeniem wysokich aspiracji poznańskiego klubu.
Cieniem na nadchodzącym meczu kładzie się fakt, że Lech okres przygotowawczy ma jeszcze gorszy, niż Karabach: porażka z Pogonią Szczecin (0:1) czy beniaminkiem Ekstraklasy Widzewem Łódź (1:2). Być może jednak efekt przewagi gospodarza i 12 zawodnik w postaci sympatyków Kolejorza, którzy zgromadzą się na stadionie, doda skrzydeł Lechitom w najbliższy wtorek.
Liga Mistrzów. Lech Poznań — Karabach Agdam. Typy i kursy bukmacherskie.
W meczu będzie dużo sytuacji pod bramkami i padną więcej, niż dwa gole. Powyżej 2.5 bramki po kursie 2.10 wydaje się kuszącą propozycją, ale w świetle przeprowadzonej analizy można postawić na Azerów po kursie 3.35 – mimo odważnej i solidnej gry Lecha w ubiegłym sezonie, nagła zmiana trenera i klasa zespołu z Kaukazu mogą okazać się dla mistrza Polski czynnikami przekreślającymi szanse na awans. Karabach strzelający gola w obu połowach (4.90) jest propozycją bukmachera, która daje szansę na niemal pięciokrotne pomnożenie stawki.
Rewanż odbędzie się 12 lipca. Wtedy dowiemy się, kto awansował do kolejnej rundy najbardziej prestiżowych rozgrywek na Starym Kontynencie. Dla Lecha to będzie daleki wyjazd, a dla Karabachu, no właśnie: mecz ostrzu noża czy potwierdzenie dominacji? Jedno jest pewne, emocji nie zabraknie.
Liga Mistrzów. Lech Poznań — Karabach Agdam. Transmisje. Gdzie oglądać?
Mecz Ligi Mistrzów rozpocznie się o godzinie 20:00 na Stadionie Miejskim w Poznaniu i będzie można go oglądać na antenie TVP Sport. Rewanżowe spotkanie zacznie się 12 lipca o 18:00 na stadionie w Baku.
Nic, co ludzkie nie jest mu obce, zwłaszcza piłka nożna i historia. Były redaktor serwisu sportowefakty.pl i egzegeta amerykańskiej wojny secesyjnej. Kibic KS Kutno i Igi Świątek.
